Andrzejki to ostatnia szansa przed adwentem, by zrobić szkolną imprezę. Tradycja wiążąca się z wigilią św. Andrzeja została podtrzymana, a stało się to za sprawą aktywności i pomysłowości uczniów klasy I B.
Pieczę nad całością wydarzenia sprawowała opiekun Samorządu Uczniowskiego prof. Ewa Wojtysiak-Szczepańska. Serwis foto – Aleksandra Jabłońska z klasy III B.
Pierwsza polska wzmianka o andrzejkach pojawiła się w utworze Marcina Bielskiego „Komedyja Justyna i Konstancyjej”, wydanym przez drukarza króla Zygmunta II Augusta, tłumacza i księgarza Macieja Wirzbiętę w Krakowie w 1557 roku. W uważanym za jeden z najważniejszych polskich moralitetów doby renesansu czytamy: „Nalejcie wosku na wodę, poznacie swoją przygodę. Słychałam od swej macierze, gdy która mówi pacierze, w wigiliję Jędrzeja świętego ujrzy oblubieńca swojego”. Być może ten fragment tłumaczy szczególne zainteresowanie uczennic andrzejkami, w tym zaangażowanie w przygotowanie i realizację szkolnego przedsięwzięcia.